Chris Hemsworth chce dalej być Thorem w MCU! Tylko, że z lepszą historią.
Trzeba jasno przyznać, że Thor: Love and Thunder mimo ciekawej fabuły i naprawdę dobrych efektów specjalnych okazał się filmem ze średniej półki. I to wcale nie wina Chrisa.
Nie ma się co oszukiwać, że Thor: Love and Thunder nie był filmem, w którym zobaczyliśmy Thora, którego kochamy. Chris Hemsworth zagrał tam naprawdę świetnie, jednak postać boga piorunów była zbyt „żartobliwa”. Teraz aktor wypowiada się, że powróci do roli w Thorze 5, jednak postać musi przejść kolejną przemianę. Chyba wszyscy fani chcieliby zobaczyć Chrisa w bardziej wikingowej odsłonie. Miejmy nadzieję, że tego właśnie się doczekamy.
Jeśli widzowie chcą mnie znowu zobaczyć i jeśli jest coś, co naszym zdaniem jest ekscytujące i zabawne, to świetnie. Podobało mi się, że mogłem kilka razy wymyślić tę postać na nowo. Nie mam jeszcze odpowiedzi, ale chciałbym spróbować dowiedzieć się, w jaki sposób możemy ponownie nadać temu obrotowi i sprawić, by był nieco nieprzewidywalny.