„DAREDEVIL: BORN AGAIN” – showrunner serialu potwierdza skład „armii” Daredevila!

Showrunner serialu Daredevil: Born Again, Dario Scardapane, wypowiedział się na temat planów dotyczących drugiego sezonu. Choć nie potwierdził niczego wprost, rzuca kilka intrygujących wskazówek odnośnie tego, co nas czeka!

Podczas rozmowy z EW showrunner Dario Scardapane został zapytany o szanse zobaczenia Jessiki Jones, Luke’a Cage’a i/lub Danny’ego Randa w drugim sezonie. Nie potwierdził niczego wprost, ale rzucił kilka wskazówek, że Daredevil będzie miał do swojej walki z Kingpinem kilku innych „superbohaterów”.

Nie zdradzając zbyt wiele… kiedy pracujesz w tym, co nazwałbym kącikiem Hell’s Kitchen MCU, te kultowe postacie zawsze są w twojej głowie. Chodzi o to — i to jest dość trudne, próbuję tu nawlec igłę — że chcesz wprowadzić ludzi, relacje i postacie z przeszłości w życiu Matta, ponieważ pomagają one historii, szczególnie w odniesieniu do historii, w której Fisk przejął miasto. I jest opór i bunt, że tak powiem, narastający. Więc będą ludzie, strażnicy, superbohaterowie, którzy będą w to zaangażowani. Muszą być, ponieważ to dzieje się w ich mieście. To powiedziawszy, chcesz również stworzyć dla tego całkowicie organiczną historię. Więc kto wchodzi i dlaczego musi być poza wszystkim, na co zasłużyłeś. Więc najłatwiejsza odpowiedź na twoje pytanie brzmi: tak, te postacie, które właśnie wymieniłeś, są absolutnie w mojej głowie i głowach wszystkich, kiedy pracujemy. To, jak się to manifestuje, jest zarówno naprawdę trudne pod względem scenariusza, jak i dość ściśle strzeżoną tajemnicą w tym momencie. Więc celowo jestem ostrożny, ale mówię też: „Jasne, że tak!”, jeśli chodzi o to, że o tym myślimy.

Czy Spider-Man może być jednym z tych bohaterów? Jest to wysoce nieprawdopodobne biorąc pod uwagę obecną sytuację praw, a Scardapane nie brzmi zbyt optymistycznie.

To jednak zabawne, ponieważ jest to część pracy w czymś tak dużym jak MCU. Mamy swój mały kącik, który nazywa się Hell’s Kitchen i jest trochę w centrum od Avengers Tower. W pewnym sensie zostajemy w naszej okolicy, dopóki ktoś nie powie: 'Hej, co z…?!’ Kiedy ludzie na górze lub ludzie z innych programów lub ludzie z innych filmów zainteresują się naszym światem, dostaniemy coś w stylu: 'Co myślisz o…?’ A w przypadku Spider-Mana jeszcze nic takiego nie dostałem.

Jesteśmy pewni, że Matt będzie miał Franka Castle’a u swojego boku, jednakże skład reszty armii jest wciąż zagadką, jednak zdjęcia z planu już niedługo mogą nam wszystko rozjaśnić.